tag:blogger.com,1999:blog-5282595677093373247.post9162779108544489376..comments2023-09-08T17:58:50.476+02:00Comments on POINTED AT MY HEART: XXVIINadine Mhttp://www.blogger.com/profile/06145033663720583359noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-5282595677093373247.post-89693823134208274772016-11-20T23:48:02.476+01:002016-11-20T23:48:02.476+01:00Nie ma za co, Karinka! Rozpisałam się! XD
Chcę te ...Nie ma za co, Karinka! Rozpisałam się! XD<br />Chcę te browary. Ale masz je razem ze mną wypić :D<br />Orgasmator, o ile dobrze pamiętam, prawda? Hahahha.<br />Hej, to ta, co przepowiedziała Kirkowi, że...no Ty wiesz, o co mi chodzi. Nie będę ujawniać tego o Hope.<br />Kirk, ty ci*o.<br />Heh, James potrzebuje Kirka, a ten się waha. No, ale jak Burton się zgodził, a on sie przecież nie zgodzi na nic nierozsądnego, to Hammett też może, prawda?<br /><br />Kerry! O Boże, jak ja go dawno nie widziałam. XD Ech ja też chce, żeby faceci mi nosili pajwo. Albo lepiej nie.<br />Klony Dżejmsa? Ale na pewno nie takie fajne jak on!<br />Serio? Gra Megarudaśmierć? To naprawdę ironia losu! Akurat Mustejn spotka się z Yv. Cholera. :/<br />Ciekawe, co powiedziałby na to Heciu.<br />Tak, toż to rudy zespół!<br /><br />No, ale Heciu-Heniek przynajmniej się stara. Zorganizował przyjęcie i chociaż zapomniał o gościach, stara się. Kochany James <3 <br />Hahahahah, Lars. To już przynajmniej wiemy skąd te gumki wziął Abaddon. hahahahaha<br />Chryste Panie, faktycznie, co by się z nimi stało, gdyby Cliffa nie było. Zginęliby, to pewne! Właściwie u mnie w opowiadaniu jest to tak bardzo widoczne- jak to Cliff dba o rzeczy, o których istnieniu chłopaki nie mają czasem pojęcia. xD <br />No i właśnie! Dzięki Burtonowi mamy na imprezie Venom i Anthrax. Ach ten Cliff <3 Tylko go kochać.<br />"Nie sądziłem, że Het i to mógłby spieprzyć. A jednak... kolor włosów mówi sam za siebie. Najwyraźniej nie tylko w przypadku kobiet. "-hahahaahahahahahah, no tak, blondyn, hahahahahahahahaha. Wygrałaś, Karina (płacze ze śmiechu) hahahahahahaah.<br />Ech Dave. Gdzieś w necie spotkałam się ze stwierdzeniem, że Megadeth, a czekaj, znajdę to...<br />Dobra, mam XD<br />"Muzyka Megadeth charakteryzuje się zrzynaniem wszystkiego, ze wszystkich i wszystkich; riffy podpieprzone Metallice, wokal zgapiony od Popcorna z Acid Drinkers, muzycy zapierniczeni skąd się dało. Słowem, dno z wielką dziurą."<br />Hah. Idealne.<br />Wgl...od kiedy Dave komponuje na trzeźwo? Hah.<br />Jak dla kogo, ale Metallica jest lepsza niż Megadeth.<br />Larsiu mnie nie pozwie :D<br />Wait. Pozwie.<br />Pozwie mnie za niebieskiego chuja.<br />Wait. Nie. Bo to przez Ozzy'ego.<br />I jego autobiografię.<br />Wait. Ale to chyba Tony psiknął Billowi.<br />Czyli Lars pozwie Tony'ego. <br />:D<br />Tak, pozytywnych głupków się uwielbia! Wszyscy kochają pozytywnych głupków! Bo są głupi...ale pozytywnie!<br />Och, Yv niech się nie zapędza. O ile dobrze kojarzę, oni się teraz nienawidzą. Nie ma szans na wspolny projekt.Czaisz to, że ja to piszę na ślepo, bo obecnie patrzę się zupełnie gdzie indziej? XD<br />I Kerry zaciągnął Yv...na backstage. Do tej rudej pizd*czki. Sorry, ale jeśli on zrobi to, co planowalaś to...<br />A jaki chętny na imprezę! "Ja z Tobą pójdę". Nawet się nie zapyta czy może! No cóż, pewnie wywietrzył okazję do chlania. XDD Hahaha, Dave dobry tancerz. :D Optymalna trzeźwość? On?<br />Niee, to się nie uda. Chociaż chcę, żeby było dobrze...ale to się nie uda. Ciekawe co na to powie Heniek!<br />Pozwolisz, że nie będę komentować swojego fragmentu? XD<br />Fajny rozdział. Bardzo mi się podoba i ciesze się, że wróciłaś <3 <3 <br />Joannehttps://www.blogger.com/profile/02420820269744160018noreply@blogger.com