poniedziałek, 29 czerwca 2015

Liebster Award


Po raz pierwszy zostałam nominowana do tej "nagrody" przez Lady Justice!
Bardzo mi miło i ogromnie

dziękuję <3
Blog: http://justice-is-done.blogspot.com/


Co to jest?
Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.

Pytania, które mi zadano i odpowiedzi:
1.Miałaś najlepszy dzień w życiu? Co wtedy zrobiłaś?
Mam nadzieję, że taki dzień jest jeszcze przede mną.

2.Ulubione danie to... (słodkie, słone - jak wolisz)
Pośrednie? Nie lubię ani cholernie słodkich, ani słonych. Z dwojga złego wolę już gorzkie i niedosolone. Natomiast mówiąc konkretnie o ulubionym daniu, to uwielbiam zupę zacierkową, kopytka, pierogi... ogólnie wszystko co składa się z klusek i makaronów. Dla mnie daniem jest nawet suchy makaron- pyszności!

3.Co sądzisz o Woodstock? Chciałabyś pojechać? A może już byłaś?
Moim (nie)skromnym zdaniem jest to ciekawy festiwal. Miałam okazję (po latach czekania) wybrać się w zeszłym roku. Sama zarobiłam na przejazd i przeżycie, więc tym razem nie mogłam mieć zabronionego. Zresztą i tak namówiłam tatę do złego i mnie zawiózł.
Krótko mówiąc- mi wiele do szczęścia nie potrzeba, zachwycam się drobnostkami!- było genialnie.
Na obecną chwilę również się wybieram. No, ale pożyjemy, zobaczymy.

4.Jakie miasto/państwo chciałabyś odwiedzić? Masz zamiar w najbliższym czasie je odwiedzić?
Norwegia! Szwecja! Dania! Skandynawia się kłania :)
Naczytałam się za dużo książek, gdzie wymienione rejony były przepięknie opisane.
Urzekająca jest również Australia i jej zwierzęcy mieszkańcy. O Stanach chyba wspominać nie muszę.
Nie wybieram się w najbliższym czasie za granicę. Może kiedyś, gdy pójdę na swoje i nie będę miała na co wydawać ciężko zarobionych przez mojego męża pieniędzy? 
Jeśli w przyszłym roku ostatni projekt szkolny zostanie wcielony w życie, to może będę miała okazję załapać się do pracy w Irlandii na część wakacji. 

5.Byłaś kiedyś na koncercie/festiwalu?
Byłam i na jednym i na drugim. 

6.Z kim ostatnio rozmawiałaś/pisałaś?
Ostatnio? Ym... z kuzynką- Werką.

7.Książka czy e-book?
Co za pytanie!
Tylko i wyłącznie książki! Co prawda, czasem od święta przeczytam coś na tablecie pod warunkiem, że danej pozycji nie posiadam. W innym przypadku nie ma opcji. To nie to samo co książka. Gdzie ten zapach, tekstura i w ogóle wszystko co najlepsze?

8.Kto jest twoim idolem? Spotkałaś go/ją albo masz zamiar to zrobić?
Marilyn Monroe nie jest może moją idolką, ale osobą podobnego pokroju.
Gdyby istniała szansa poznania jej, to nie siedziałabym teraz przed komputerem.

9.To jest twój pierwszy blog?
Na blogspocie- pierwszy.
Ogólnie-  sto lat temu w podstawówce czy gimnazjum pisało się różnie głupoty.

10.Łatwo wybaczasz?

Oczywiście...., że nie. Nie przepadam za ludźmi i nie jestem organizacją charytatywną, żeby słuchać tysięcy nieszczerych przeprosin. Gdyby ktoś nie chciał czegoś zrobić to by tego nie zrobił i kropka- moje zmutowane przejawy empatii ;)

11.Chciałabyś mieć tatuaż? Jaki i gdzie?

O tak! Wszędzieeee :D Tak bardziej poważnie, to planuję wydziarać sobie (i pojawił się dylemat)... najprawdopodobniej ramię. Marzą mi się również obojczyki. 
Niestety nie jestem obdarzona talentem plastycznym, żeby samej stworzyć niepowtarzalny wzór. Będę musiała się zdać na propozycje internetu. Na pewno będzie to czaszka lub dwie...możliwe, że z różą. 

Nominuję:
Nominowałabym również http://my-sweety-rocket-queen.blogspot.com/, gdyby nie został usunięty.

Moje pytania:
1.Kim jest Twój muzyczny Bóg?
2.W świecie której książki chciałabyś się teraz znaleźć?
3.Co nakłoniło Cię do założenia bloga?
4.Jak wyglądałby twój idealny w każdym calu dzień?
5.Gdybyś mogła wydać swoją własną książkę, o czym byś napisała?
6.Jakie filmy potrafisz oglądać po kilka razy i wciąż je uwielbiasz?
7.Kiedy planujesz dodanie nowego rozdziału?
8.Masz jakąś fobię?
9.Przenosisz się do wybranej dekady i miejsca. Jak tam jest?
10.Jesteś zwierzakiem- jakim i dlaczego?
11.Masz możliwość zostania żoną dowolnego osobnika. Kogo wybierasz?

Jeszcze raz pięknie dziękuję za nominację, Justice :)













23 komentarze:

  1. Proszę :D Należało Ci się ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z grzeczności nie zaprzeczę xd Nie no, dziękuję ;)

      Usuń
  2. Dzięki dzięki, zacny siusiaku xD
    Jak dodam nowy rozdział, co nie wiem kiedy nastapi, to w nim bd to LA. xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć, Siusiaku (i do tego jeszcze zacny)!
    Dobra, dobra. Poczekam, chyba dożyję. Bierz się za rozdział. BatJames sam się nie napisze :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękówa, Nadine!
    Nie wiem... Chyba dodam nominacje pod ten rozdział pierwszy, mhm. Ta, to pewnie jutro, może dzisiaj.
    Tłuczek również dziękuje, a Chuck spod łóżka krzyczy, że chętnie odpowiem na pytania. Ja, kurde, ja.
    Idziemy, papatki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ nie ma za co. Czekam na odpowiedzi... ale najpierw muszę skomentować rozdział u Ciebie ;)

      Usuń
  5. Był chwilowo usunięty ponieważ robiłam remont na blogu xDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A i dziękuję słońce za nominację ;*

      Usuń
    2. To Ty się tak nie remontuj, mame! O zawał serca chcesz mnie przyprawić? Nie wspomnę już o tym, że planujesz mnie zamordować ;p

      Usuń
  6. a dziękuję, dziękuję! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Również zostałam nominowana do tej zabawy/nagrody i nie mam kiedy się za nią zabrać. Motywacjo, gdzie się podziałaś?
    Knedle lubisz? Ostatnio nauczyłam się je robić i wychodzą mi doskonałe. Czekam na śliwki węgierki, bo z truskawkami mi się już przejadły.
    Mnie również zachwyca Skandynawia. Chciałabym się tam kiedyś znaleźć. Chociaż na króciutko.
    Muszę odpowiedzieć u siebie na te same pytania, więc na razie się do Twoich odpowiedzi nie ustosunkuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W wakacje motywacja nie jest dobrą przyjaciółką.
      Lubię knedle (o ile nie są z truskawkami), chcesz mnie zaprosić? Uwielbiam kluski wszelkiego rodzaju (byle bez mięsa).
      Skandynawia jest wspaniała, prawda? Unosi się nad nią taka magiczna aura. Te legendy, podania i lasy. Lasy są jedną z najbardziej interesujących części.

      Usuń
    2. Studenci typowych wakacji nie mają. Opierdzielałam się przez dobre trzy lata.
      A chcesz wpaść na knedle?
      Wegetarianka?
      Skandynawia i metal!

      Usuń
    3. Jasne, że chcę wpaść! Takich pyszności nie mogłabym odmówić.
      Nie, nie wegetarianka.
      Ten piękny krajobraz i muzyka- połączenie idealne :)

      Usuń
    4. Też nie.
      Jem mięso i produkty zwierzęce (nie przeżyłabym bez mleka!). Po prostu mięso spożywam sporadycznie, ponieważ nie lubię. Jeśli już mam zjeść, to głównie drób- to jeszcze dam radę.
      Nie jest to w żadnym stopniu celowe, bo chciałabym lubić mięso- bardzo pokrętna logika ;p

      Usuń
    5. Uff... Weganie to dziwni ludzie.
      Ale po części rozumiem, czasem nie mogę patrzeć na mięso, ale nie umiałabym bez niego żyć. Po to mam kły!

      Usuń
    6. Jestem bardziej roślinożerna, za mięsem nie przepadam, ale również nie wyobrażam sobie, żebym miała całkowicie je wyłączyć z diety. A co dopiero mleko, jajka itp. Bez mleka to już w ogóle bym nie przeżyła.

      Usuń
    7. To tak samo jak ja.

      Usuń
  8. Dzięki za nominację siusiaku xD \m/
    Nie wiem kiedy się za to wezmę, ale się wezmę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co, cebulowy siusiaku :P
      Bierz się szybko... szczególnie za rozdział :D

      Usuń